Słuchacz pewnej stacji radiowej w Republice Dominikany zadzwonił do radia i poprosił, żeby prowadzący puścił mu jego ulubiony kawałek, który w refrenie miał tekst: „to są ribuki czy Nike?”.
Wędkarski MEM. Wędkarski MEM · Original audio
2 kraje na południe od Indii, które nie mają sąsiada. Sri Lanka, Malediwy. Jedyny kraj na "O". Oman. Jedyny kraj na "E" w Europie. Estonia. Kraj na wschód od Australii. Nowa Zelandia. Terytorium tego kraju jest w Europie, ale ma je też w Grenlandii.
zbierałem się do tego filmu tygodniami ale w końcu to zrobiłemmam nadzieje że jakkolwiek to wyszło bo to jest mój 2 raz w życiu kiedy SAM sobie robię makeups
Powoli wychodzą na jaw kulisy powodów wrzucenia w ostatniej chwili (kilka godzin przed sesją) projektów uchwał o zamiarze likwidacji dwóch podstawówek i przekształceniu jednej szkoły w gminie Trzcińsko-Zdrój.
Brudny Rap Lyrics: Mówią o mnie źle, mówią o mnie wciąż / Chcesz być mądry? Idź być, kurwa, mądry przed swój blok / Ten rap jest tak próżny, ten boomback, te loopy / Aż sukienki
Plik: 65181bdjaki_kraj_taki_Escob Rozmiar: 1080x1525, 126 kB Wyświetleń: 4405 Ulubione dla 5 osób Dodano: 2023-06-08 14:05:59 Status: Publiczny
Najwięcej nie oznacza najlepiej? Gdzie jest najwięcej, a gdzie są najlepsze filmy i seriale. Dzięki raportowi serwisu Surfshark można wygodnie sprawdzić, jak bardzo różni się oferta Netfliksa na świecie - i pod względem sumarycznej liczby tytułów, jak i przy poszczególnych produkcjach, do których prawa nie zostały przez Netfliksa nabyte.
- Taki pistolet to najgorszy sposób do samoobrony. Napastnik który chce Cię okraść, widząc coś co przypomina broń odpali tryb walki o życie i nie wiadomo co zrobi - Jaki kraj taki rambo
Jak informuje serwis Niebezpiecznik, do sieci trafił plik “jaki_kraj_taki_finfisher”. Dla rozjaśnienia sytuacji FinFisher (znany także pod nazwą FinSpy) to program do szpiegowania. LetMeSpy to podobne rozwiązanie, tylko że stworzone przez Polaków, które ma służyć do śledzenia czyjegoś smartfona z systemem Android.
c5XWIRA. Posted by3 years agoArchived This thread is archivedNew comments cannot be posted and votes cannot be cast level 1Na ostatnim zdjęciu włożył kask?, żeby piesek się nie przetraszyłlevel 1Od kiedy piknik rodzinny to karabiny i wojsko?level 2Jaki kraj, taki piknik...level 2Gdzieś od lat 50-tych. Tylko w okresie "transformacji" tradycja straciła na popularnoś CommunitySubreddit dla piszących i czytających po polsku. English posts are welcome if tagged as English 🇬🇧.444kziomeczków i ziomkiń
Co usłyszeli wysłannicy Rafała Trzaskowskiego gdy zaczęli zbierać fundusze na Campus Polska Przyszłości? Czym Marcin Kierwiński, sekretarz generalny PO zagroził Rafałowi Trzaskowskiemu, prezydentowi Warszawy? Co politycy Zjednoczonej Prawicy mówią o odwołaniu Piotra Naimskiego z rządu? Z czym ma problemy Solidarna Polska? O tym i innych sprawach piszemy w Niedyskrecjach parlamentarnych. W podcaście „Niedyskrecje do słuchania” mówiłyśmy o tym, że Donald Tusk miał pozazdrościć Rafałowi Trzaskowskiemu Campusu Polska Przyszłości i namawiać inwestorów, by zamiast w inicjatywę prezydenta Warszawy zaangażowali się w MeetUp. Jeden z naszych rozmówców opowiedział nam o tym ciekawą historię. – Organizatorzy Campusu poszli po pieniądze do Fundacji Adenauera, tak jak przed rokiem. Na co usłyszeli od Niemców: „Jaka kasa? Jaki Campus? Była u nas pani posłanka Platformy, która rok temu zabiegała o pieniądze na Campus i powiedziała, że żadnego Campusu już nie będzie. I chce pieniądze na MeetUp” – mówi nasz rozmówca. Ale to nie koniec kłopotów prezydenta Warszawy, bo okazuje się, że politycy sprzyjający Donaldowi Tuskowi starają się uprzykrzyć życie Trzaskowskiemu. – Nawalanki w Warszawie ciąg dalszy. Marcin Kierwiński powiedział Rafałowi Trzaskowskiemu, że PO nie da mu pieniędzy na kampanię prezydencką w Warszawie. W odpowiedzi na to Trzaskowski odebrał burmistrzom dzielnic (głównie z PO) pełnomocnictwa do zatrudniania pracowników – mówi nasz rozmówca. Cały artykuł dostępny będzie w najnowszym wydaniutygodnika cyfrowe wydanie tygodnika Wprost dostępne będzie w specjalnej ofercie WPROST PREMIUM oraz we wszystkich e-kioskach i w aplikacjach mobilnych App Store i Google Play. © ℗ Materiał chroniony prawem autorskim. Wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy tygodnika Wprost. Regulamin i warunki licencjonowania materiałów prasowych.
18+ Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach Czyżby szykowała się na wybory ? © 2007-2022. Portal nie ponosi odpowiedzialności za treść materiałów i komentarzy zamieszczonych przez użytkowników jest przeznaczony wyłącznie dla użytkowników pełnoletnich. Musisz mieć ukończone 18 lat aby korzystać z • FAQ • Kontakt • Reklama • Polityka prywatności • Polityka plików cookies
Heheszki Ostatnio w mediach głośno było o tym, że w Warszawie producenci filmowi z Bollywood kręcili scenę z autobusem wpadającym do Wisły i z tego powodu na kilka godzin zamknięto jeden ze stołecznych mostów. Wszyscy eksperci podkreślali, że to wielka promocja miasta bo w Bollywood kręci się 1000 filmów rocznie, a rynek zbytu w Indiach jest przeogromny (pomijam fakt, że ratusz przytulił parę groszy za zamkniecie mostu i zmianę trasy autobusów). Tak się składa, że jeden z naszych czytelników (pozdrawiamy Rafał) podesłał nam ostatnio ten oto filmik. Jest to scena z filmu akcji nagranego właśnie w Bollywood. Po obejrzeniu tego powiem szczerze, że wolę odgrzewane kotlety i oglądanie po raz 25 Kevina na święta, lub „Chłopaki nie płaczą” i mam nadzieję, że nikt mądry w TVN-ie czy innych rodzimych stacjach nie wpadnie na pomysł puszczania filmów z Bollywood 🙂 Zobaczcie zresztą sami – akcja rozkręca się w okolicach 1 minuty, ale warto zobaczyć od początku do końca. Ah te efekty specjalne 🙂 Żeby nie było, że to jednostowy przypadek zobaczcie filmik, który widziałem dobrych kilka let temu 🙂
jaki kraj taki rambo