Jeśli chcemy uzyskać odpust zupełny w dniach od 3 do 8 listopada, musimy pojechać na cmentarz i tam pomodlić się za zmarłych. W tych dniach pod zwykłymi warunkami można dzięki tej modlitwie "uwolnić" z czyśćca bliskiego zmarłego (albo nieznaną nam osobę, za którą ofiarujemy odpust). Odpust zupełny w dniach od 1 do 8 listopada Według Instrukcji Episkopatu Polski w sprawie duszpasterstwa małżeństw o różnej przynależności kościelnej z 1987 roku, może ona przyjąć komunię bez specjalnego pozwolenia ordynariusza miejsca, o ile znajduje się w stanie łaski uświęcającej (wcześniej przystąpiła do spowiedzi w Cerkwi). Podejście prawosławne Wielu z nas jest prawdopodobnie przekonanych, że Komunię świętą można przyjąć tylko raz dziennie. Niektórzy – zwłaszcza osoby starsze, wychowane w nieco innej wrażliwości eucharystycznej – Tematy: Autor : Data Ile razy dziennie można przyjmować Komunię Św.? nowy: Lucja Re: Ile razy dziennie można przyjmować Komunię Św.? nowy Ile razy można przyjąć sakrament namaszczenia chorych? Ten sakrament może być udzielany kilkakrotnie, jeśli chory po przyjęciu tego sakramentu wyzdrowiał i ponownie zachorował albo jeśli jego życiu zagraża niebezpieczeństwo (np. poważna operacja). 60. Co to jest Wiatyk? Jest to Komunia św. podawana chorym w obliczu śmierci. 3 razy dziennie. Calperos 1000: 1 kapsułka twarda (400 mg wapnia zjonizowanego), 1 do 3 razy dziennie. Dzieci powyżej 7. roku życia i młodzież: Calperos 500: 1 kapsułka twarda (200 mg wapnia zjonizowanego), do 3 razy dziennie. Zaleca się zażywanie leku podczas posiłku. Skład (w 1 kapsułce): Dawkowanie kolagenu. Obecnie instytucje służby zdrowia nie przedstawiły żadnych oficjalnych wytycznych dotyczących dziennej dawki kolagenu. Zatem ilość kolagenu, którą powinieneś przyjmować, zależy od tego, jaką formę wybierasz. Przyjmuje się, że 2,5–15-gramowa dzienna dawka kolagenu jest bezpieczna i skuteczna. W prawie kościelnym zaleca się bowiem, ażeby wierni przyjmowali Komunię świętą podczas sprawowania Eucharystii. Proszącym jednak o nią dla słusznej racji poza Mszą świętą, należy udzielić, zachowując obrzędy liturgiczne (kan. 918 KPK). Wobec powyższego obecnie można przystąpić w tym samym dniu do Komunii Świętej tylko dwa razy, przy czym za drugim razem jedynie uczestnicząc w całej Mszy Świętej. Kodeks Prawa Kanonicznego zaleca także ( Kan. 918): “aby wierni przyjmowali Komunię świętą podczas sprawowania Eucharystii. Innymi słowy nie ma ona charakteru fizycznego, chleb i wino "chemicznie" są nadal chlebem i winem. Przeistoczenie to metafizyka, a zarazem tajemnica. Odpowiadając zatem wprost - można gryźć hostię. Jeśli podejdziesz blisko ołtarza w czasie Mszy świętej, to usłyszysz, jak ksiądz gryzie dużą hostię, którą wcześniej łamie. 8WrcH. Moderatorzy: bramin, szumi Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Autor Wiadomość Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 11:46Posty: 83 Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Według Prawa Kanonicznego, Komunię Świętą można przyjąć dwa razy dziennie pod warunkiem, że za drugim razem jest się na całej Mszy św. Czy ktoś z was praktykuje od czasu do czasu chodzenie na Mszę św. dwa razy dziennie? Albo może zna kogoś takiego?Jedna Komunia święta jest Pełnią, pełnym przyjęciem Jezusa. Co więc daje drugi raz? Wartość jednej Mszy świętej jest ogromna, doskonale zdaję sobie z tego sprawę. Ale nigdzie jeszcze nie znalazłam nigdy zachęcenia do chodzenia na dwie Msze dziennie, z resztą księża patrzeliby się na pewno na kogoś takiego z ciekawością Czy może to być spowodowane tym, że powierza się te dwa uczestnictwa w konkretnych intencjach? Bo na pewno nie chodzi o to, żeby przyjąć Jezusa jeszcze pełniej, jedna Komunia to już pełnia jak napisałam przeczytałam, jak ktoś napisał, że latanie do kościoła i siedzenie w nim cały dzień szybko się znudzi. Czy aby na pewno? Są tacy, którym nudzi się cotygodniowa Msza św. I uważam, że nie jest to żaden argument przeciw temu, żeby chodzić częściej. Czy więc może to być przesada? Jeśli chłopak jest zakochany w dziewczynie i odwrotnie, to nikt nie dziwi się, że odwiedzają się jak często tylko można. Pytanie to zadaję jednak, gdyż mamy do czynienia z o wiele poważniejszą relacją - Boga i człowieka... Czy z religijnością można przesadzić?"Wszystkie dobre uczynki razem wzięte nie mają tyle wartości co jedna Msza św. "(św. Jan Maria Vianney) Pn sty 11, 2010 20:26 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej To nie chodzi o chodzenie na dwie Msze w ciągu dnia, bo tak się komuś tutaj mówi o różnych sytuacjach raczej losowych. Np. ktoś jest na Mszy rano, a później się okazuje, że wieczorem jest Msza bądź w intencji jem bliskiej zamówionej przez kogoś z rodziny, lub jakaś Msza sytuacją jest przyjęcie Komunii poza Mszą świętą, lub nie będąc na całej Mszy. Np. ktoś myślał, że nie będzie mógł być wieczorem, więc pobiegł rano do kościoła, ale wpadł już na Ojcze nasz... A jednak później się okazało, że wieczorem jakimś zrządzeniem mógł pójść i to na całą Mszę. I to jest warunek jaki stawia Kodeks, że przy drugiej Komunii świętej trzeba być na całej Mszy, a zatem nie może to być Msza w której uczestniczymy od jakiejś części oraz nie może to być Komunia przyjmowana poza Mszą świętą. Zatem logiczne, że pierwszy raz można przyjąć Komunię nie będąc na całej Kodeks nie chce zachęcać do dwukrotnego chodzenia na Mszę codziennie z pobożności, ale daje taką możliwość, by w określonych sytuacjach (specyficznych) móc przyjąć Komunię ponownie. _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) Pn sty 11, 2010 21:03 ja88 Dołączył(a): N gru 27, 2009 22:43Posty: 17 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej ja chodzę średnio co drugą niedzielę dwa razy na mszę w ciągu dnia. studiuje a co drugi tydzień jeżdżę do domu. zostając na weekend w mieście, którym studiuję, idę na mszę do dominikanów. a kiedy wracam do domu, cala moja rodzina chodzi na poranne msze (jest to mała parafia i nie ma mszy po południu), wiec idę z nimi. zawsze wracam w niedzielę po południu, więc mam szansę jeszcze iść na wieczorną mszę do dominikanów. lubię tam chodzić, można wysłuchać ciekawego kazania a poza tym atmosfera też jest inna niż w mojej rodzinnej parafii. wiem, zdaję sobie sprawę, że we wszystkich kościołach liturgia jest ta sama, ten sam Bóg. ale z drugiej strony moim zdaniem tzw. churching (wybieranie sobie kościoła poza swoją parafią) nie jest niczym złym. po prostu lepiej czuję się wśród ludzi, którzy przychodzą na mszę dlatego, że naprawdę tego chcą, a nie dlatego, żeby pogadać z sąsiadem pod parkanem, chociaż zaznaczam, (żeby mnie ktoś źle nie zrozumiał) na mszę się przychodzi dla Boga, a nie dla ludzi, oni są tam samo gośćmi, tak jak ja, a gospodarzem jest ja tak to rozumiem. może zboczyłam trochę od napisał(a):latanie do kościoła i siedzenie w nim cały dzień szybko się zdaniem nie liczy się jak często się chodzi na mszę św. ale jak się ją przeżywa. np lepiej,żeby człowiek raz dziennie poszedł i całkowicie się zaangażował niż na dwóch mszach był rozproszony. ja staram się tak samo czynnie uczestniczyć w obydwóch mszach. Pn sty 11, 2010 22:18 nomines Dołączył(a): Cz gru 27, 2007 15:17Posty: 1233Lokalizacja: Nowy Sącz Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Ale się uczepiłaś tego przyjmowania Komunii 2 razy dziennie. A chodzi tylko o to, że to uczynić można a nie trzeba. Wielokrotnie pełniąc posługę kościelnego byłem na 2 i więcej Mszach dziennie i jakoś za każdym razem nie leciałem do Komunii. Kodeks Kanoniczny po prostu wziął pod uwagę wyjątkowe sytuacje i aby zapobiec dyskusjom i spekulacjom zezwolił na przyjęcie Komunii drugi raz w ciągu tego samego dnia. _________________"Nauka robi 95 kroków. Pozostałe 5 trzeba przejść na klęczkach."Zenon Ziółkowski zapraszam :) Pn sty 11, 2010 22:28 Ela G. Dołączył(a): Śr sie 19, 2009 9:44Posty: 281 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej ja chodzilam przez dluzszy czas do Kosciola w niedziele na rano sama dla Boga a drugi raz z mama powiedzmy zeby poniekad miec siostre na to nie przeszkadza bo ta na rano Msza byla dla mnie a ta pozniej dla mamy ale zeby i tez siostra byla Pn sty 11, 2010 23:11 BladzacyAniolek Dołączył(a): So paź 17, 2009 19:42Posty: 566 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Ja pytałam się Księdza czy można przyjąć dwa razy w ciągu dnia Komunię Święta i odpowiedział, że tak. Ale nie podawał jakiś tam osobiście zdarza się pójść na dwie Msze Święte w ciągu jednego dnia, rano a później wieczorem, ale to bywa bardzo rzadko. I nie jest to spowodowane jakaś intencją tylko po prostu odczuwam taką potrzebę. I myślę, że jest więcej takich osób. Oj nie znudzi się na pewno. Ja tam mogę w Kościele przesiadywać godzinami, zwłaszcza wieczorami w małej Kapliczce, i jakoś mi to się nie nudzi. Mogę na spokojnie pomyśleć, porozmawiać z Bogiem, po modlić się. Cisza, spokój. A więc moim zdaniem nie jest to przesada, człowiek ma różne potrzeby nawet i te duchowe. _________________My Savior loves. My Savior lives. My Savior's always there for me. My God he was. My God he is. My God he's always gonna be. Wt sty 12, 2010 11:32 djdomin Dołączył(a): Pn lip 11, 2005 11:48Posty: 821 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Izabelle napisał(a):Według Prawa Kanonicznego, Komunię Świętą można przyjąć dwa razy dziennie pod warunkiem, że za drugim razem jest się na całej Mszy św. Czy ktoś z was praktykuje od czasu do czasu chodzenie na Mszę św. dwa razy dziennie? Albo może zna kogoś takiego?Tak, ja. I zupełnie nie rozumiem związanego z tematem wątku zagadnienia. Jaki to problem? _________________Dominik Jan Domin Wt sty 12, 2010 16:50 Izabelle Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 11:46Posty: 83 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej To nie jest żaden problem. Po prostu pytam, bo często mam w sercu taką potrzebę i zastanawiam się jak to jest u innych? Chciałam, żeby ktoś się podzielił. Wiem co jest w wiem właśnie, że można a nie trzeba i zastanawiam się jak do tego podchodzą inni. Szkoda, że myślisz, że się uczepiłam, po prostu mnie to interesuje, a gdzie mogę tę kwestię poruszyć jeśli nie na forum religijnym? Wt sty 12, 2010 17:19 Anonim (konto usunięte) Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Wiesz nie wiem jaka Ty jesteś...Ale ja mam tak, że jest okres w którym okupuje Kościół- a potem ledwo co daję radę zrobić to co konieczne...Myślę, że ważne jest by utrzymać równowagę- chodzić raz dziennie ale wiernie- a nie sinusoidalnie...Ale dusze są różne- ja piszę jak to u mnie wygląda...Przyjemność z chodzenia na Mszę to łaska, którą dostrzegamy dopiero jak ją stracimy... Pt sty 15, 2010 0:35 *Julka* zbanowana na stałe Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05Posty: 1111 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Izabelle napisał(a):Według Prawa Kanonicznego, Komunię Świętą można przyjąć dwa razy dziennie pod warunkiem, że za drugim razem jest się na całej Mszy jak sie jest na całych obu? Pt sty 15, 2010 17:46 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Oczywiście że można Chodzi w tym kanonie o to, że może przystąpić do Komunii drugi raz ktoś, kto nie był na całej Mszy wcześniej i chce w niej uczestniczyć. Np. ktoś spóźnił się na poranną Mszę, ale do Komunii przystąpił, lub przyjął Komunię świętą poza Mszą świętą. Ten kanon stoi na straży godnego przyjmowania Komunii, gdyż jeśli ktoś chce przyjąć Komunię drugi raz,to musi być na całej Mszy. Żeby nie było, że ktoś wpada na koniec i biegnie przed ołtarz 'brać' Komunię zawsze, gdy mu się przypominam kolejny raz: w tym kanonie Kościół żadną miarą nie zachęca (ale też nie zabrania) do przyjmowania Komunii dwukrotnie w ciągu dnia, jako normalnej praktyki. Odnosi się to do sytuacji nadzwyczajnej. _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) Pt sty 15, 2010 18:04 Izabelle Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 11:46Posty: 83 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Ale chyba skoro nie zachęca, ale też nie zabrania, to wyjątkowe wołanie serca też jest chyba jakąś nadzwyczajną sytuacją. Szczególnie, jeśli są inne czytania, chociaż nawet niekoniecznie. Bardzo ważne jest to, żeby po prostu robić wszystko świadomie, odpowiedzialnie, ze skupieniem i chęcią mnie jest to tak, że kiedyś faktycznie była sinusoida i to niezła. Ale wygrałam dzięki Panu ten pojedynek i już od bardzo długiego czasu jest stała, z czego bardzo się cieszę. Stała modlitwa jest częścią życia, a czasami właśnie dusza pragnie czegoś więcej. To tak trudno opisać. Ktoś może powiedzieć, że nie zawsze będzie tak idealnie, ale ufam, że zawsze wygram w Panu. Może ktoś jeszcze się podzieli? Pt sty 15, 2010 22:47 *Julka* zbanowana na stałe Dołączył(a): N wrz 21, 2008 10:05Posty: 1111 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej Izabelle napisał(a):Ale chyba skoro nie zachęca, ale też nie zabrania, to wyjątkowe wołanie serca też jest chyba jakąś nadzwyczajną sytuacją. czemu? So sty 16, 2010 16:03 Izabelle Dołączył(a): Pn cze 08, 2009 11:46Posty: 83 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej a czemu nie? So sty 16, 2010 18:42 szumi Moderator Dołączył(a): Pt sty 04, 2008 22:22Posty: 5619 Re: Wielokrotne przyjmowanie Komunii Świętej To nie jest stół ping-pongowy!Proszę o niekontynuowanie dyskusji w takiej formie. _________________Η αληθεια ελευθερωσει υμας... Veritas liberabit vos... Prawda was wyzwoli... (J 8, 32b) So sty 16, 2010 19:22 Wyświetl posty nie starsze niż: Sortuj wg Nie możesz rozpoczynać nowych wątkówNie możesz odpowiadać w wątkachNie możesz edytować swoich postówNie możesz usuwać swoich postówNie możesz dodawać załączników Dla wielu pobożnych katolików nie bez znaczenia pozostaje kwestia częstego przyjmowania Komunii świętej. Skoro jest ona tak bardzo drogocennym pokarmem, który zostawił nam na ziemi sam Chrystus, aby była umocnieniem dla wierzących w ich drodze do nieba, to wydaje się oczywiste, że ma być przez nas jak najczęściej przyjmowana. Jednak od razu wypada w tym momencie wspomnieć o rutynie, czyli dobrze znanej postawie, na którą z jednej strony można spojrzeć pozytywnie, gdyż w spełnianiu jakiejś czynności pozwala nam wypracować biegłość, nabytą poprzez długą praktykę. Wówczas nie tylko w sposób poprawny wykonujemy jakieś czynności, ale też stajemy się w ich spełnianiu profesjonalistami. Ale ta sama rutyna prowadzić może jednocześnie do wykonywania określonych czynności według utartych schematów, w sposób automatyczny, czasami nawet nierefleksyjny i niedbały, nie zważając przy tym na istotę sprawy. I wtedy już rutyna staje się zjawiskiem negatywnym, czasami nawet dla innych gorszącym. Tak rozumiana rutyna – w tym drugim znaczeniu – może być przyczyną braku szacunku do Najświętszego Sakramentu. Wówczas dla katolika, który uczestniczy we Mszy świętej i przyjmuje Eucharystię, zamiast stawać się ona środkiem do uświęcenia człowieka, jest takim elementem codziennego życia, na który w zasadzie nie zwraca się należnej uwagi. Dlatego aby bronić człowieka wierzącego przed źle pojętą rutyną, w prawie Kościoła nie tylko zabezpieczono, jak często należy sprawować Eucharystię – co jest wskazaniem przede wszystkim dla samych kapłanów – ale także, jak często ją do częstej Komunii świętejŚw. Paweł zapisał w Pierwszym Liście do Koryntian, że otrzymał od Boga wskazanie, co ma mówić i w jaki sposób sprawować Eucharystię: Pan Jezus tej nocy, kiedy został wydany, wziął chleb i dzięki uczyniwszy połamał i rzekł: «To jest Ciało moje za was wydane. Czyńcie to na moją pamiątkę». Podobnie, skończywszy wieczerzę, wziął kielich, mówiąc: «Ten kielich jest Nowym Przymierzem we Krwi mojej. Czyńcie to, ile razy pić będziecie, na moją pamiątkę». Ilekroć bowiem spożywacie ten chleb albo pijecie kielich, śmierć Pańską głosicie, aż przyjdzie (1 Kor 11, 23-26). Te wskazania pochodzące ostatecznie od samego Jezus Chrystusa zawierają zachętę, aby celebrować Mszę święta na Jego pamiątkę. Dlatego nigdy Eucharystia nie jest czynnością poszczególnych ludzi, ale samego Boga. I również przyjmowany podczas niej pokarm nie jest zwyczajnym pożywieniem, ale Komunią świętą – Ciałem i Krwią Chrystusa. Co zatem danej osobie daje przyjmowanie z wiarą Komunii świętej? Możliwych łask nie da się oczywiście wymienić enumeratywnie. Jednak warto wskazać na kilka z nich. Po pierwsze: głębokie zjednoczenie z Panem Jezusem. Po drugie: podtrzymanie, pogłębienie i odnowienie życie łaski otrzymanego na chrzcie świętym. Po trzecie: zaczerpnięcie ze źródła chroniącego przed grzechami. Po czwarte: umocnienie miłości do Boga i ludzi. Po piąte: zagwarantowanie jedności chrześcijan i przyczynienie się do likwidacji powstałych Augustyn pouczał swoich słuchaczy, aby chętnie przystępowali do Eucharystii, gdyż jest ona pokarmem, a nie trucizną. Św. Ambroży zaś twierdził, że skoro ciągle jesteśmy skłonni do grzeszenia, to powinniśmy mieć zawsze pod ręką lekarstwo w postaci Komunii świętej. Dlatego, jak tylko zauważono, że w Kościele pojawiła się oziębłość ze strony wiernych wobec przyjmowania Eucharystii, na synodzie w Antiochii (341 r.) szybko sformułowano zalecenie, aby wszyscy wstępujący do kościoła uczestniczyli także zawsze w pożywaniu Ciała i Krwi Zbawiciela. Od tego momentu było już ono ponawiane w kolejnych dokumentach synodalnych, z których przywołać można między innymi: Macon (583 r.), Cloveshove (747 r.), Akwizgran (816 r.), Paryż (829 r.). Zachęta do częstej Komunii świętej płynęła pod adresem wiernych ze strony pasterzy Kościoła także w XVI wieku, gdy obserwowano znaczny zanik kultu eucharystycznego. Postanowienia Soboru Trydenckiego nakładały na proboszczów obowiązek napominania wiernych, aby tak, jak codziennie dostarczają ciału potrzebnej żywności, także nie zaniedbywali troski o codzienne odżywianie i wzmacnianie duszy zbawiennym święta przynajmniej raz w rokuZaniedbywanie z biegiem czasu praktyki powszechnego przyjmowania Komunii świętej podczas Eucharystii wymusiło nie tylko zachęty ze strony biskupów, aby wierni częściej ją przyjmowali, ale także wręcz stosowne nakazy. Na zwołanym w 506 roku synodzie w Agde ustalono przepis, zgodnie z którym wierni byli zobowiązani do przystępowania do Komunii świętej trzy razy w roku – na Narodzenie Pańskie, Wielkanoc, Zesłanie Ducha Świętego. Ustalona jednak wtedy zasada najwyraźniej nie była należycie zachowywana, skoro do przedmiotowego zagadnienia powrócono w 1215 roku na Soborze Laterańskim wówczas pewne minimum dla wszystkich wiernych, które zakładało przyjmowanie przez nich Komunii świętej raz w roku. Wraz z tym przepisem wprowadzono również nakaz spowiedzi. Wierni mieli ją odbyć, podobnie jak w przypadku Komunii świętej, raz w roku. Nie określono wówczas precyzyjnie czasu, w którym należy pójść do spowiedzi. Zalecano jedynie, że dobrze by było, aby została ona odprawiona w Środę Popielcową, na początku okresu Wielkiego Postu. Jednak utrwalona w średniowieczu praktyka przyjmowania Komunii świętej po uprzedniej spowiedzi sprawiła, że sakrament ten odkładano na ostatnie dni Wielkiego Tygodnia. Tak, jak zachęcano, aby Komunię świętą przyjąć podczas Eucharystii sprawowanej w swojej parafii, podobnie w kwestii spowiedzi istniał nakaz, aby odprawić ją u własnego kapłana [proboszcza]. Ta norma została jednak ostatecznie zniesiona przez papieża Klemensa VIII w 1592 w Kodeksie prawa kanonicznego podtrzymano utrwalony w historii przepis, że każdy wierny po przyjęciu Najświętszej Eucharystii po raz pierwszy ma obowiązek przyjmować ją przynajmniej raz w roku (kan. 920 §1 KPK). Należy zadośćuczynić temu obowiązkowi zasadniczo w okresie wielkanocnym, jednak dla słusznej przyczyny – co widać na przykładzie przeżywanej obecnie na świecie epidemii – ów nakaz może być wypełniony w innym stosownym czasie (kan. 920 §2 KPK). Nieco szerszy wachlarz możliwości w odniesieniu do Komunii wielkanocnej jest dostępny dla katolików w Polsce, gdyż nie można zapomnieć, że na podstawie potwierdzonego zwyczaju prawnego okres Komunii wielkanocnej w naszym kraju rozciąga się od Środy Popielcowej do niedzieli Trójcy przyjmowanie Komunii świętej w ciągu jednego dniaObecnie w Kościele – jak się wydaje – poradziliśmy sobie z niechętnym i rzadkim przyjmowaniem Komunii świętej. Nie brakuje bowiem wiernych, którzy nawet codziennie starają się uczestniczyć we Mszy świętej i przyjmować Eucharystię. Prawdą jest, że w ostatnim czasie topnieją kolejki przed konfesjonałami, a regularna spowiedź w pierwszy piątek miesiąca nie cieszy się już takim zainteresowaniem, jak na przykład trzydzieści lat temu. Nie zmienia to jednak faktu, że katolicy mimo wszystko dbają o to, aby w sposób pełny – to znaczy sakramentalnie – uczestniczyć w każdej Mszy świętej. Aby przyjmowanie Eucharystii nie stało się dla nich rutyną w złym tego słowa znaczeniu, możliwość jej spożywania została ograniczona w prawie kościelnym do dwukrotnego przyjmowania w ciągu tego samego celu usystematyzowania aktualnej dyscypliny prawnej w Kościele, odnoszącej się do analizowanego zagadnienia, wypada najpierw przypomnieć, że przyjęcie Komunii świętej zakłada od katolika stanu łaski uświecającej, czyli pozostawania bez grzechu ciężkiego. Kto ma natomiast świadomość takiego grzechu, winien się najpierw wyspowiadać (kan. 916 KPK). W prawie kościelnym zaleca się bowiem, ażeby wierni przyjmowali Komunię świętą podczas sprawowania Eucharystii. Proszącym jednak o nią dla słusznej racji poza Mszą świętą, należy udzielić, zachowując obrzędy liturgiczne (kan. 918 KPK). W praktyce chodzi tutaj o takie sytuacje, że po pierwsze uczestnictwo danej osoby w każdej Mszy świętej, powinno być połączone z przyjęciem przez nią w stosownym momencie Komunii sakramentalnej. A po drugie zaś tym osobom, które z ważnych powodów – w tym także choroby – nie mogą wziąć udziału w Eucharystii, należy zanieść Komunię świętą do szpitala czy domu. Kto natomiast przyjął już Najświętszą Eucharystię, może ją ponownie tego samego dnia przyjąć jedynie podczas sprawowania Eucharystii, w której uczestniczy (kan. 917 KPK). W tym przypadku należy wziąć pod uwagę sytuację, gdy osoba uczestniczyła już danego dnia we Mszy świętej i przyjęła Komunię sakramentalną, a następnie ponownie wzięła udział w takim zgromadzeniu liturgicznym. Wtedy może znów przyjąć Eucharystię. Nie należy zaś danego dnia drugi raz przyjmować Komunii sakramentalnej, gdy będzie uczestniczyło się tylko w nabożeństwie połączonym z udzieleniem tego sakramentu, jak na przykład w Drodze krzyżowej. W odwrotnej sytuacji jest to już jak najbardziej możliwie, to znaczy wówczas, kiedy najpierw weźmie się udział w nabożeństwie połączonym z udzieleniem Komunii świętej, a następnie będzie się uczestnikiem całej Eucharystii. Na koniec należy ponadto zauważyć, że niezależnie od dwukrotnego przyjęcia Komunii świętej danego dnia, można ją przyjąć po raz trzeci w formie wiatyku, czyli w momencie, gdy będzie to sakrament udzielany osobie umierającej jako pokarm na drogę do wieczności (kan. 921 § 1-2 KPK).Ks. dr Marcin Kołodziej kom 17:53 Komunię świętą można przyjąć w ciągu jednego dnia dwa razy. 1) Ale jest taka sytuacja, że w ciągu jednego dnia odbywają się trzy ważne msze dla osoby np. rano chrzest dziecka znajomej tej osoby, w południe pogrzeb a wieczorem Msza za rodziców. Czy ta osoba może przyjąć Komunię świętą na wszystkich mszach? 2) Czy przyjęcie Komunii św. w ciągu jednego dnia trzy razy ( wyłączając okoliczności z pierwszego pytania ) będzie świętokradztwem- grzechem ciężkim i osoba musi się z tego spowiadać ? 3) Kapłan odprawił Mszę św. rano i później popełnił grzech ciężki to przecież czy może przyjąć Pana Jezusa odprawiając Mszę św. w południe ? 4) Ile dziennie kapłan może odprawić Mszy św. i ile razy może przyjąć Komunię św. ? BóG ZAPłAć !!! 1. Zasada jest taka, że można przyjąć komunię dwa razy. Za drugim razem trzeba być koniecznie na całej Mszy. 2. Chyba nie można tego nazwać świętokradztwem. Ale zasada jest inna i należy jej przestrzegać. 3. Księży zasada o dwukrotnym przyjmowaniu Komunii nie dotyczy. Jeśli okoliczności sprawiają, że musi odprawić więcej Mszy, na każdej z nich przyjmuje Ciało i Krew Kapłan zasadniczo może odprawić jedną Mszę (trzy w Dzień Zaduszny). Jeśli jest taka potrzeba, może odprawić też drugą, a w uroczystości nawet trzecią. Jeśli mamy do czynienia z sytuacją awaryjną (ksiądz, który miał odprawić wieczorną Mszę nagle zachorował), to nawet i więcej. Trzeba przy tym pamiętać, że właściwie tylko za tą pierwszą może przyjąć stypendium mszalne. Obowiązujące przepisy nie pozwalają bowiem na dowolność w tej kwestii. Prawodawca stanowi (KPK, kanon 951)§ 1. Kapłan, odprawiający więcej razy w tym samym dniu, może poszczególne Msze św. aplikawać w intencji, w której została złożona ofiara, przy zachowaniu jednak prawa, że oprócz dnia Bożego Narodzenia, wolno mu zatrzymać dla siebie jedną tylko ofiarę, pozostałe zaś winien przekazać na cele oznaczone przez ordynariusza, z dopuszczeniem jednak pewnego wynagrodzenia z tytułu zewnętrznego.§ 2. Kapłan koncelebrujący w tym samym dniu drugą Mszę św., nie może z żadnego tytułu przyjąć za nią ofiary. Szczęść Boże! Wiadomo, że Komunię świętą można przyjąć maksymalnie dwa razy dziennie, z tym, że przynajmniej jeden raz trzeba uczestniczyć w całej Mszy św. Ostatnio jednak spotkałem się z twierdzeniem osób, powołujących się w tym temacie na opinię księży, że Komunię można przyjąć dwa razy dziennie jeżeli za drugim razem będzie się uczestniczyło w całej Mszy św. Jednocześnie te osoby twierdzą, że tej kolejności nie wolno obrócić. Tzn. przykładowo mogę rano przystąpić do Komunii bez uczestnictwa w całej Mszy, a potem wieczorem przyjść na Mszę św., uczestniczyć w niej w całości i przyjąć również Komunię. I nie ma w tym nic złego. Ale gdybym zrobił odwrotnie, czyli rano był na całej Mszy i przyjął Komunię, a wieczorem przyszedł tylko na rozdawanie Komunii i przyjął Komunię bez pełnego uczestnictwa w Eucharystii, to takie zachowanie byłoby już złe. Czyli oprócz tego, że maksymalnie można dwa razy przyjąć Komunię jednego dnia i przynajmniej raz trzeba być na całej Mszy, ważna jest, w opinii tych osób, również kolejność tego czy najpierw przyjmuje się Komunię a dopiero potem uczestniczy w całej Mszy św. Muszę przyznać, że kompletnie tego nie zapytać czy faktycznie przyjęcie najpierw Komunii w czasie Mszy św. w której się uczestniczy, a potem przyjęcie samej tylko Komunii bez pełnego uczestnictwa w Eucharystii tego samego dnia jest grzechem? Ciężkim czy lekkim? Jeżeli jest grzechem, to chciałbym prosić o jakieś sensowne wytłumaczenie, dlaczego to coś złego. Jedyna argumentacja z jaką się spotkałem (od osób świeckich, bo nie rozmawiałem o tym z żadnym księdzem) to twierdzenie, że skoro ktoś drugi raz tego samego dnia przystępuje do Komunii św. to jest to sytuacja wyjątkowa, szczególna, ma jakiś ważny powód, więc należy wtedy w całej Mszy św. uczestniczyć. Jak dla mnie nie jest to wystarczające serdecznie!

ile razy dziennie można przyjąć komunię